Nie wiem jak u Was, ale w Krakowie (poza okropnym smogiem), okropna pogoda.
Zimno, buro i mgliście.
Listopad to najbardziej nielubiany przeze mnie miesiąc.
W związku z tym zrobiłam sobie gorącą czekoladę, otwarłam komputer i dorwałam się do zdjęć moich starych prac.
Przeszukując archwium znalazłam jedną która emanuje wiosną i od razu wprawiłam nie w dobry humor.
Przeszukując archwium znalazłam jedną która emanuje wiosną i od razu wprawiłam nie w dobry humor.
Może to te pastelowe kolory, a może to bujany konik spoglądający zza szybki ...nie ważne...
Album dla Lenki
bardzo fajny album
OdpowiedzUsuń