Witam Was wszystkich serdecznie po dłuższej przerwie!
Wakacje minęły cudownie, impreza charytatywna zakończona, a ja wreszcie znalazłam chwilę oddechu.
Chciałam Wam podziękować za liczny udział w mojej akcji. Dostałam olbrzymią ilość prac, a stoisko pięknie się prezentowało. Wiele przedmiotów zostało sprzedanych, a ludzie byli zachwyceni Waszymi pracami.
Tak prezentowało się stoisko.
Prace, które się nie sprzedały pozwoliłam sobie przekazać Fundacji Forani, która wystawi przedmioty na allegro, także jak tylko się pojawią to dam Wam znać :)
Chciałam podziękować Bożence z bloga http://bozenawdaniec.blogspot.com za wsparcie w akcji.
Oraz dziewczynom z następujących blogów(kolejność przypadkowa):
http://olenkaja.blogspot.com
http://strzepki-okruchy.blogspot.com/
http://malymiszmasz.blogspot.com
http://skoknaszafe.blogspot.com/
http:// cozklebuszkazrobicumiem. blogspot.com/
http://strzepki-okruchy.blogspot.com/
http://malymiszmasz.blogspot.com
http://skoknaszafe.blogspot.com/
http://
Jeśli kogoś pominęłam bardzo przepraszam i proszę o informację, gdyż bardzo bym chciała Wszystkim podziękować :)
W sumie na imprezie 7 września udało nam się zebrać 17 800,62 zł
------------------------------------------
P.S. A w następnym poście obiecywana i odwlekana niespodzianka :)
Hmmm... Strasznie przepraszam, bo naprawdę nie chcę by wyszło na to, że dopominam się podziękowań. Chciałabym sobie po prostu stanąć w przyjemnym towarzystwie, zwłaszcza koło Basi z 5 Pory Roku oraz koło Olejnkai, które znam blogowo i lubię. Tylko z tego względu nieśmiało ośmielam się wspomnieć, że wysłałam długi szal ecru i chyba mały albumik jeszcze. A może czasem lubię być odrobinkę pochwalona, o ja nędzna norka!!! Jeszcze raz przepraszam, że tak się wpycham do przemiłego towarzystwa:-)Przepraszam. I bardzo cieszę się, że udało się zebrać nieco pieniędzy:-) Pozdrawiam ciepło i podziwiam Twoje działania w tej sprawie:-) Bardzo, bardzo!
OdpowiedzUsuńI jeszcze raz przepraszam...
To ja Edytko przepraszam, było Was tyle, że gdzieś umknęło mi w gąszczu maili Twoje zgłoszenie. A żeby nagrodzić Ci moją nieuwagę to powiem jeszcze że Twój szal i albumik sprzedały się i to za niemało :)
UsuńP.S. Już nadrobiłam moją wpadkę i dodałam Cię do lity blogów :)
A mimo wszystko upierać się będę, że to ja przepraszam, że tak się upomniałam o miejsce koło Oli i Basi, i innych fajnych kobiet:-)
Usuńps. i cieszę się, że pomogłam choć trochę:-)
To ja dziękuję, że mogłam wziąć udział w takim szczytnym celu, mam tylko nadzieję, że karteczka się sprzedała,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i gratuluję udanej zbiórki :)
Ewa
Ewuniu, dodałam i Twojego bloga, bo też uciekł. Pamiętam Twoją piękną karteczkę, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć czy się sprzedała :)
UsuńMnie nie ma,
OdpowiedzUsuńCzarownica
malymiszmasz.blogspot.com
moje kartki to te widoczne od dołu - z jabłuszkami, z napisem love..
Czarownico, już uzupełniłam listę i przepraszam. Pamiętam Twoje kolorowe karteczki i wiem, że duża część się sprzedała :)
UsuńStoisko pięknie się prezentowało, udało się uzbierać całkiem pokaźną kwotę, fajnie wiedzieć, że się dolało swoją kropelkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bożenko, bardzo dziękuję Ci za swoją pomoc...dzięki "reklamie" na Twoim blogu wiele dziewczyn się zgłosiło :) Raz jeszcze wielkie dzięki :)
UsuńSuper! Też staram się pomagać jak mogę (oczywiście nie zamęczam się, że nie mogę pomóc wszystkim bo to niemożliwe) i podoba mi się Twoja inicjatywa ;) Sama staram się pokazywać na swoim blogu, że by pomóc niewiele czasem trzeba dać od siebie.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych ;)
Pozdrawiam
Violetta